Przejdź do treści

HARDTOUR – podsumowanie

Z podróży na Wschód pozostały wspomnienia…? Przyroda na Litwie i Łotwie przywitała nas mgłą i deszczem, za to ludzie otwartymi sercami i uszami. To był dobry czas w dobrym towarzystwie – przegadane w busie godziny, pyszne jedzenie, problemy ze snem, turystyczno – krajoznawcze spacery i nocne buszowanie po mieście. Po takich doznaniach koncerty to wisienka na torcie. Było zacnie. Wielkie dzięki dla Klubas „Lemmy” KownoXI20 WilnoDEPO Ryga za ciepłe przyjęcie. Dla naszych dzielnych towarzyszy podróży DRAH – uściski, Wy już wiecie za co ? A największe podziękowania dla szalonych dzieciaków z Tureto Sindromas – że grają taaaką muzę, i że im się chce. Szanujemy. Do zobaczenia na szlaku!